Hej!
Nie mam ani trochę talentu do nadawnia tytułów, więc większość z Was już pewnie wie, że zazwyczaj nie mają za wiele wspólnego z notką. No, cóż. Da się przeżyć takie wpadki. Tym razem tytuł odnosi się (między innymi) do tego, iż postanowiłam z Harrym więcej pracować, ćwiczyć i tak dalej.. Mam do tego motywację (i to nie byle jaką) nagrywam sceny do filmiku na "roczek razem" i... Harry prawie w ogóle się mnie nie słuchał, nic praktycznie dotąd nie wyszło z tych moich filmów, więc jestem zawiedziona, a nawet bardzo ujęłabym. Skoro pies nie słucha się wtedy, kiedy jest to bardzo potrzebne i gdy bardzo tego oczekuję, to kiedy niby ma to robić? Postanowiłam z nim więcej i efektywniej ćwiczyć, żeby był grzeczny. Ale napisałam, Har nie uznaje tego słowa, lepiej nie mówić tego przy nim. Postanowiłam, że dam nam miesiąc do udoskonalenia naszych nabytych na szkoleniu komendach, o których pisałam tu (click).
Weekend dopiero się zaczął, a już się kończy. *PROBLEM LUDZI XXI WIEKU* To samo było ze świętami, tylko może odrobinę dłużej trwały, lecz było to mało wyczuwalne.
Tak wyglądał psi weekend...
Tak wyglądał psi weekend...
A tak bardziej ludzki...
Ach, i jeżeli macie ochotę kupić coś dla swojego psiaka, to nasza koleżanka od Spike'a wyprzedaje niektóre jego rzeczy, chętnych zapraszam tu (click)..
Do napisania!
Maria&Harry
Zdjęcia i tak fajne, a to z Twoim bratem super :). Chcę już zdrowy laptop! :P
OdpowiedzUsuńTo z tym zbyt szybko kończącym się weekendem to zdecydowanie mój największy problem. Zdjęcia super, życzę powodzenia w pracy! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy E&D
Super post i zdjęcia. Ale jak zawsze.
OdpowiedzUsuńZapraszamy na nowego posta dziennik-labow.blogspot.com
Trzymam kciuki za Was! Powodziena w nauce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Praca czyni mistrza. :) Należy uzbroić się w wiele czasu i cierpliwości, a będą efekty - powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ola i Baddy!
http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/
Też tak mam, zawsze jak coś chce nagrać psa, to nigdy nagle nic nie umie :D. Miejmy nadzieję, ze informatyk naprawi szybko Twój komputer. Dziękuję, że wspomniałaś o mojej sprzedaży :) :*
OdpowiedzUsuńWeekendy trwają za krótko! Trzymam za Was kciuki. Pozdrawiamy puia-i-ja.blogspot.com
OdpowiedzUsuńEddy również dobrym modelem nie jest. :/ Aczkolwiek da się przeżyć.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia. :3 Trzymam za was kciuki, a Eddy-łapy. :D
Pozdrawiamy
W&E
Piękne zdjęcia :) Życzę powodzenia w nauce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Amico i Luna!
http://przezoczypolapy.blogspot.com/
Uh, ja ostatnio też chciałam coś nagrać z okazji roku Rokiego u mnie, w końcu to już w czerwcu, ale jak zawołałam go na spacerze i włączyłam nagrywanie to psiur stwierdził że krzaczory są o wiele ciekawsze, więc znam Twój ból :/ Zdjęcie Twojego brata z Harrym leżącym do góry nogami wymiata :D Świetnie musiałaś się bawić ze znajomymi xD
OdpowiedzUsuńHahah, tak.. przyjaciele, imprezka, park linowy i bita śmietana..mmm :P
UsuńTak, te weekendy są za krótkie -,-
OdpowiedzUsuńświetnie te zdjęcie jak Harry leży na grzbiecie :D
Trzymam kciuki żeby informatyk jak najszybciej ogarnął ten problem !
Powodzenia w nauce i czekam na kolejną notkę
OdpowiedzUsuńHahahaha :D Temu Harremu to za dobrze :3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że laptop szybko wróci do stanu normalnego :).
OdpowiedzUsuńPowodzenia w ćwiczeniach z Harrym, w końcu grunt to mieć wyznaczony cel!
H&F
http://jaimojaspanielka.blogspot.com/
Nie powiem, tytuł mnie zaintrygował :P
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na filmik i życzę powodzenia! :D
Też uwielbiam takie wypady ze znajomkami <3
Pozdrawiamy! :)
Oby laptopa dało się szybko naprawić :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce. Trzeba myśleć, że jeszcze trochę, a będą wakacje. ;)
Nie mogę doczekać się filmiku! :)
Pozdrawiamy!
http://codziennebeagle.blogspot.com/